13:08

RECENZJA ,,Ponad Wszystko'' - Nicola Yoon

RECENZJA ,,Ponad Wszystko'' - Nicola Yoon
,,Czasami czytam ulubione książki od tyłu. Zaczynam od ostatniego rozdziału i przesuwam się ku początkowi. W ten sposób bohaterowie przechodzą od nadziei do rozpaczy, od samoświadomości do zwątpienia. W romansach pary zaczynają jako kochankowie, a kończą jako dwoje obcych sobie ludzi. Książki o dorastaniu stają się powieściami o utracie sensu w życiu. Ożywają ulubieni bohaterowie''



Czasami zdarza mi się, że trafiam na bardzo dobrą książkę, po której nachodzi mnie na przemyślenia. Właśnie jedną z nich jest ,,Ponad wszystko'' Nicoli Yoon. Dostałam ją w prezencie urodzinowym od siostry i przyznam, że to jeden z najlepszych prezentów. Zresztą otrzymanie książki dla takiego mola książkowego jak ja to coś megaaa super! Opowieść podbiła moje serduszko całkowicie, …a dlaczego?

,,Miłość.
Miłość doprowadza ludzi do szaleństwa.
Utrata miłości doprowadza ludzi do szaleństwa'' 

Zacznijmy więc od przedstawienia głównej bohaterki – Madeline Whittier, nastoletniej dziewczyny, która od dziecka ma ,,alergię na cały świat''. Wyobraźcie sobie, że przez całe życie nie możecie wyjść z domu, dotknąć i poczuć prawdziwej natury, po prostu nic, bo to mogłoby skończyć się tragicznie. Jedyne co robi, więc Maddy jest nałogowe czytanie książek (nawet po kilka razy!), granie w scrabble z mamą, nauka w domu. Ten schemat zajęć towarzyszy jej od zawsze, dopóki nie wprowadzają się nowi sąsiedzi. I tutaj zaczyna się wszystko przewracać, dziewczyna poznaje chłopaka – Olly'ego, pomiędzy nimi w bardzo krótkim czasie kwitnie romans. Zapowiada sie kolorowo, prawda? Otóż nie wiadomo, bo przecież choroba Maddy jest nieuleczalna, ale czego nie robi się dla własnych pragnień czy nawet marzeń?

,,- Każdy człowiek uważa się za wyjątkową istotę – mówi Olly. - Każdy z nas jest płatkiem śniegu, niepowtarzalnym i skomplikowanym...''

,,Wszystko niesie z sobą pewne ryzyko. Nierobienie niczego też jest ryzykowane. Decyzja należy do ciebie''

Razem z nastolatką przeżywamy jej najskrytsze uczucia, pragnienia, emocje, które zostały naprawdę świetnie dopracowane w tej książce. Dosłownie momentami czułam, jakbym była samą Maddy. Cieżko było mi sobie wyobrazić pewne wydarzenia, bo z tym, z czym boryka się dziewczyna, no cóż trzeba to po prostu przeżyć.


Dodatkowo mogę powiedzieć, że nie zabraknie w powieści wielu mądrych stwierdzeń, niewątpliwie skierują wasze myśli na przemyślenia. Całość została ciekawie skomponowana, mówię tutaj o wplecionych cytatach z innych książek czy chociażby o rysunkach, mających na celu pobudzenie naszej wyobraźni. Przeplatająca się nadzieja i jej brak, a także radość czy mijajacy się z nią gniew, idealnie powodują, że nie zabraknie wielu emocjonujących chwil.

,,Życie to dar. Nie zapomnij, żeby żyć''

,,Miłość to straszna rzecz, a jej utrata jest jeszcze straszniejsza. Miłość to straszna rzecz''

Myślę, że ta powieść pozostanie jeszcze długo na mojej liście ulubionych książek. Mogę rzec, że polecam ją każdemu. Ahh i te zawarte w niej cytaty! Na pewno także was poruszą. Zapewniam, że szybko ją pochłoniecie, mi zajęło to niecały dzień :)


,,...Dziwnie jest tęsknić za czymś, czego się nigdy nie miało, a przynajmniej nie pamięta''

Okładka 4/5
Całość 5/5



07:34

RECENZJA ,,Trzynaście powodów'' - Jay Asher

RECENZJA ,,Trzynaście powodów'' - Jay Asher
,,...Nikt nie wie ze stuprocentową pewnością, w jakim stopniu jego postępowanie odbija się na życiu innych. Bardzo często nie mamy choćby bladego pojęcia. Mimo to robimy, co się nam żywnie podoba."


Wielu z Was słyszało już o serialu ,,13 reasons why'' i jakże wielu go obejrzało. Ja sama obejrzałam najpierw serial, a później zabrałam się za książkę. Moje uczucia, co do obu wersji są mieszane. Jednak muszę przyznać, że całość jako serial bardziej mi przypadło do gustu. Stwierdziłam, że napiszę porównawczą recencję, a więc do dzieła!


Tytułowe 13 powodów opowiada, o tym, dlaczego otóż życie Hannah Baker dobiegło końca. Główna bohaterka pozostawiła po sobie 7 taśm, na których wyjaśnia, co doprowadziło ją do tego, by odebrać sobie życie. Na każdej z nich odwołuje się do konkretnej osoby, która w jakiś sposób ją zraniła swoimi słowami, czynami. 


,,Najpierw słowa, potem czyny''


Jak widać w obu wersjach, książkowej i serialowej, widzimy to oczami niejakiego Claya Jensena. Akurat trafiło na niego i według książki przez jeden wieczór przesłuchuje on całą historię Hannah, podążając do różnych miejsc, które dziewczyna zaznaczyła na dołączonej mapie do kaset. W serialu zaś całość tej historii rozciąga się na kilka dni, pokazując o wiele więcej. Mianowicie mamy doczynienia chociażby z rozmowami Claya z innymi, którzy także mieli te kasety. Chłopak próbuje przetrwać to wszystko, jednak głos zmarłej Hannah doprowadza go do rozpaczy i po prostu go wykańcza. Najbardziej pragnie usłyszeć swoją historię i dowiedzieć się, co takiego zrobił, że znalazł się na owych kasetach... Cóż tego możecie się dowiedzieć sami ;)



,,Czasem plotka oparta na jakimś tam pocałunku inicjuje reakce łańcuchową, daje efekt śnieżej kuli."


Nie chcę wam wiele zdradzać, ale mogę od razu powiedzieć, że naprawdę WARTO obejrzeć ten serial i przeczytać także książkę. Czasami wielu z nas nie dostrzega pewnych rzeczy, mówi co myśli, robi coś bez głębszego zastanowienia się, a tak naprawdę możemy kogoś okropnie skrzywdzić. Wystarczy tak nie wiele, by doprowadzić drugą osobę, do takiego stanu jak Hannah, do popełnienia samobójstwa. 

Serial ogólnie jest naprawdę mocny, ma silny przekaz i zmusza oglądającego do przemyśleń i refleksji. To dobry przykład, by zacząć postepować w życiu inaczej, lepiej i umieć pomóc innym, by nie było już na to za późno. 

,,Myśl, że mogłabym zniknąć - tak po prostu - podnosiła mnie na duchu."


Mam nadzieję, że większosć z was dzięki temu zrozumie, że warto uważać na to co się mówi i co się robi. 



Okładka 4/5
Całość 5!/5



"Jeśli słyszysz piosenkę, która wywołuje u ciebie łzy, a nie chcesz już płakać, nie słuchasz jej więcej."


11:56

CYTATOWE Podsumowanie Miesiąca!

CYTATOWE Podsumowanie Miesiąca!
Pomyślałam, że interesującym postem mogą być... cytaty! Uwielbiam zbierać cytaty z książek, filmów, seriali czy piosenek. W ciągu miesiąca potrafię ich zebrać naprawdę sporo, dlatego postanowiłam, że na każdy koniec miesiąca będę wstawiać post z ciekawymi cytatami, które znalazłam. Mam nadzieję, że chociaż niektóre z nich spodobają się wam. Zapraszam do czytania!


''Byłem zbyt słaby, by iść. Przynajmniej myślałem, że jestem zbyt słaby. Ale prawdę mówiąc, byłem zbyt słaby, żeby spróbować.''
~13 powodów dlaczego, Jay Asher

''Nie panujesz już prawie nad niczym. I w pewnej chwili masz już dość walki, jesteś zbyt zmęczony, i postanawiasz sobie odpuścić. Pozwolić, by stała się tragedia...''
~13 powodów dlaczego, Jay Asher

''Nikt nie wie ze stuprocentową pewnością, w jakim stopniu jego postępowanie odbija się na życiu innych. Bardzo często nie mamy choćby bladego pojęcia. Mimo to robimy, co nam się żywnie podoba.''
~13 powodów dlaczego, Jay Asher

''Kaleczą się i dręczą 
milczeniem i słowami, jakby 
mieli przed sobą jeszcze jedno życie."
~Tadeusz Różewicz

,,Obecność w tych czasach, najlepsze co można dostać od drugiego człowieka"

"Chcę powiedzieć ci wieczorem, że nic innego oprócz Ciebie nie ma w moich myślach."


(the little things)
"If you don't love the way
her eyes squint when she smiles
or the way her lips curl when she laughs
stop wasting her fucking time."

''Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tym samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy."
~Wisława Szymborska

''Przyjaźń oznacza bycie świadkiem dręczących nieszczęść przyjaciela, długich okresów nudy i rzadkich triumfów. To przywilej bycia przy drugiej osobie w jej najtrudniejszych chwilach i świadomość, że samemu też można się przy niej czuć podle."

''Życie to sztuka, która czasami wymaga nieugiętej, nieustąpliwej determinacji. I tylko po to, by przeć dalej do przodu, krok po kroku, bez względu na to, co się robi."


"Może nie chodzi o to, jak długo się żyje, ani o zdolność do zachowania nadziei, kiedy wszystko wygląda beznadziejnie. Może chodzi raczej o to, ile ma się w sobie wiary."
~Seria Dom Nocy, P.C Cast, Kristin Cast

''Ludzie wierzą w to, w co chcą wierzyć."

''Są ludzie, dla których tracimy głowę. To się nazywa miłość. Są ludzie, w których znajdujemy oparcie i z którymi mamy wspólny język. To się nazywa przyjaźń."
~,,Pacjentka z sali numer 7'', Baptiste Beaulieu

''Wszyscy mamy miliony powodów, żeby gniewać się na tych, których kochamy. I pewnie równie wiele okazji, aby im wybaczyć."
~,,Pacjentka z sali numer 7'', Baptiste Beaulieu


14:04

Fit Serniczek

Fit Serniczek
Mam tyle przepisów, że przez ostatnie dni ciągle próbuję coś nowego i tym razem udało mi się stworzyć coś przepysznego! Mówię tu o takim fit serniczku, w którym się zakochałam. Jest to mój pierwszy serniczkowy wypiek i cóż jestem z siebie dumna, bo wyszło mi! Także nie przedłużając, podaje poniżej przepisik:


Co potrzebujemy?

SPÓD:
*4 łyżki płatków owsianych,
*1/2 banana,
*jajko,
*1 łyżka oleju kokosowego,
*1 łyżka kakao,
*aromat migdałowy,

MASA:
*250g twarogu, (polecam chudy)
*jajko,
*3 łyżki mąki ziemniaczanej,
*2 łyzki miodu (wg oryginału ksylitolu)
*30 ml wody


Przygotowanie:
1. Składniki na spód zmiksuj blenderem i gotowa masę przełóż do keksówki (foremka ok. 20 cm), wyłożonej papierem do pieczenia,
2. Twaróg najpierw zblenderuj, a następnie dodaj pozostałe składniki na masę i miksuj na gładko.
3. Gotową masę wylej na wcześniejszej przygotowany spód.
4. Piecz ok. 30 min w 170 stopniach.

SMACZNEGO!


PS. Myślę, że ten serniczek nada się idealnie na drugie śniadanko do szkoły!

11:13

Ciasto Marchewkowe

Ciasto Marchewkowe
Ciasto marchewkowe podbiło moje serduszko, nie żartuje! Coraz częściej szukam jakiś super przepisów i co raz trafiają mi się jakieś przepyszne cudeńka. Tym razem znalazłam mega przepis na ciasto marchewkowe, które smakuję obłędnie! Kiedy zrobiłam je pierwszy raz... cóż pół foremki zostało zjedzone od razu przez moją babcię, takie jest dobre. ;) Sama też przyznam, że dosłownie rzuciłam się nie.


A więc jak wykonać oto takie ciasto? Powiem tak, przepis nie jest jakiś specjalnie skomplikowany.

Czego potrzebujemy? 
- 350g startej marchewki(3-4)
- 4 jajka(białka tylko potrzebne!)
- 80g mąki
- 55g oleju kokosowego
- bakalie, migdały, słonecznik, żurawina, orzechy (co tylko chcemy)
- aromat migdałowy


Przygotowanie:
Białka ubić z solą, marchewki zetrzeć na drobnych oczkach (na zdjęciach jak widać ścierałam na większych, bo było o wiele łatwiej). Pozostałe składniki zmieszać w misce, a następnie dodać ubite białka i startą marchew, delikatnie wymieszać. Gotową masę przełożyć do keksówki z gotowym papierem do pieczenia i w 180 stopniach piec do zarumienienia. U mnie ok. 1 godziny. 

Smacznego!! :)



12:47

Welcome Spring!

Welcome Spring!
Nareszcie nadeszła długo wyczekiwana przeze mnie wiosna! Pewnie większość z Was ma dość noszena ciężkich kurtek, botków czy chociażby nieprzyjemnej pogody. Nie cierpię atmosfery jaką wprowadza zima, dlatego zawsze czekam na moment, kiedy będę mogła wyjść na zewnątrz w lekkich ubraniach i cieszyć się coraz cieplejszą temperaturą. Mimo, że wiosna zawitała, przynajmniej tak jest aktualnie u mnie, z dość deszczową pogodą, nie przestaje jednak być w miarę ciepło. 


Postawnowiłam, więc zrobić obowiązkową listę, z której przynajmniej po jednej rzeczy każdy z Was powinnien skorzystać. Mam nadzieję, że dzięki temu równie radośnie jak ja przywitacie wiosnę.


CZAS NA ZMIANĘ
Ciągle narzekasz, że nie masz w co się ubrać? Masz dość tego, że nie masz pieniędzy na nowe ubrania? Chcesz coś zmienić w swoim stylu, ale nie wiesz od czego zacząć? Otóż zrób porządne sprzątanie w swojej szafie! Może to wydaję się banalne, ale... właśnie dzięki temu możesz odkryć nowe pomysły na stylizację i również odnaleźć ubrania, o których zupełnie zapomniałaś. Przejrzyj wszystko i ustal w czym będziesz jeszcze chodzić, a czego chcesz się pozbyć. Dobrym pomysłem, żeby troszkę zarobić, będzie wystawienie ubrań na sprzedaż np. na vinted. Sama korzystam z tej strony i naprawdę ją polecam, bo oprócz sprzedaży możecie sobie też znaleźć coś super za niską cenę. Jeśli macie wolną chwilę zerknijcie chociaż na moment do lumpeksu... Gwarantuję, że tam także znajdziecie coś dla siebie! :)

WIĘCEJ RUCHU
Słuchajcie, ruszcie swoje cudowne tyłeczki i wyjdźcie na zewnątrz! Z czasem jak wiosenny klimacik się rozkręca, robi się też cieplej, dlatego warto wyjść na dwór i nacieszyć się pogodą. Wybierzcie się na spacer ze znajomymi, pobawcie się z psem, pośmigajcie na rowerach, wyjdźcie pobiegać czy nawet pojeździjcie na rolkach. Oderwijcie się od tej technologii i spędzcie ten czas na świeżym powietrzu. Na pewno dobrze wam to zrobi i będzie się lepiej myśleć!


SZUKANIE INSPIRACJI
Twój instagram w ostatnim czasie potrzebuje czegoś nowego? Szukasz jakieś zajęcia, bo się nudzisz? A więc przychodzę z pomocą! Wiosna kojarzy mi się z początkiem czegoś nowego, nie mówię tylko o samych zmianach, ale również o przebudzeniu się natury z zimowego snu! Ach, czy rozkwitające kwiaty, śpiew ptaków czy przępiękne zachody słonca nie są cudowne? Sama w takim otoczeniu czuję się o niebo lepiej, więc myśl o uwiecznieniu takiego krajobrazu czy piękna sprawia mi ogromną radość. Wyjdź z domu w poszukiwaniu inspiracji, a ona przyjdzie najprawdopodobniej szybciej nież myślisz! Spróbuj, myślę, że nie pożałujesz. ;)


GŁADKIE NÓŻKI
Wraz z nadejściem wiosny nadchodzi też moment, kiedy fajnie jest odsłonić nóżki... Co za tym idzie? Trzeba w końcu ogolić nogi! Dziewczyny zima się kończy, długie spodnie wkrótce bedą leżały na dnie szafy, a więc nie będziemy mogły już tłumaczyć się, dlaczego nie golimy nóg, bo ''spodnie''. Zainwestujcie w depilator! Naprawdę mówię poważnie, bo dzięki temu nie będziecie musiały golić nóg, co chwilę. Trochę pocierpicie, to fakt, ale powiem wam coś. JA JAKOŚ TO PRZEŻYŁAM! Więc mimo nie fajnego bólu na początku z czasem będzie znośniej. :) Wyrwane włoski nie będą tak szybko odrastać, co zapewni wam gładsze nóżki na dłużej!


Mam nadzieję, że skorzystacie z moich propozycji, bo warto wziąć przynajmniej jedną opcję pod uwagę, a najlepiej wszystkie! 










13:35

Przepis Na Muffiny Twarożkowe

Przepis Na Muffiny Twarożkowe
Tututu, witajcie! Ostatnim czasem znalazłam gdzieś fajny przepisik na muffiny twarożkowe i postanowiłam go wykorzystać. Ujmę to tak, dawno nie jadłam coś tak smacznego jak te babeczki. Naprawdę mi mega posmakowały i coś czuję, że jeszcze długo będę korzystać z owego przepiu. Troszkę go zmodyfikowałam, więc przedstawię Wam moją wersję. 














Przepis na 12 sztuk.
Czego potrzebujemy? 

-2,5 szkl. mąki,
-1/2-3/4 szkl. cukru,
-sól,
-2 łyżki proszku do pieczenia,
-100g masła,rozpuszczonego,
-1 szkl. mleka/jogurtu/kefiru/maślanki(ja użyłam jogurtu greckiego)
-2 jajka,roztrzepane. 

dodatkowo:
-250g twarożku,
-1 żółtko,
-cukier waniliowy


Przygotowanie:
1. Na początku mieszamy w jednej misce składniki suche(mąka,sól,cukier,proszek do pieczenia), w drugiej zaś łączymy roztopione masło,jajka roztrzepane i szklankę mleka. Po wymieszaniu mokrych składników, przelewamy je do suchych i mieszamy razem. (wp dodatnia jogurtu, tak jak ja, polecam dodać trochę mleka, żeby masa nie była taka gęsta)
2. W innym naczyniu łaczymy składniki dodatkowe, czyli twaróg,cukier,żółtko.
3. Międzyczasie smarujemy foremki masłem(możecie palcami brać te roztopione ;)) i posypujemy bułką tartą.
4. Następnie kładziemy przygotowane masy: na przemiennie ciasto-ser itd., do 3/4 foremki.
5. Pieczemy 20-25 min w 180 stopniach. 

I tadam! Gotowe!


Według mnie jest to świetny sposób na drugie śniadanie do szkoły. Muffiny te są smaczne i jednocześnie zapychające, więc na pewno nie będziecie głodni!  



11:12

Zdrowe odżywianie, korzystne nawyki, lepsze samopoczucie!

Zdrowe odżywianie, korzystne nawyki, lepsze samopoczucie!
Witajcie kochani!!
Wpadam do Was z dość przydatnym postem, według mnie, ponieważ chciałabym zaprezentować Wam tematy, takie jak: zdrowe odżywianie oraz nawyki,rzeczy, które ułatwią odchudzanie, ale również poprawią samopoczucie i zadbają o waszą kondycję.

Sama stosuje poniższe zasady, jeśli mogę tak to określić, więc z pewnością są to sprawdzone sposoby!

~Nawyki~
Pierwszym ważnym nawykiem jest codziennie picie cytryny z wodą na czczo. Takie połączenie gwarantuje oczyszczenie organizmu z nazbieranych toksyn, a także zawarta witamina C w cytrynie znacznie poprawi wygląd naszej skóry i ją odmłodzi. Po drugie podobno pomaga hamować apetyt, co jest korzystne dla osób na diecie. Po trzecie nasze samopoczucie od razu stanie się lepsze!
Kolejny nawyk należy do tych urodowych. Chodzi mi o dbanie o nasze dłonie, gdyż to one są najcześciej(podobnie jak twarz) narażone na złe czynniki. Zadbaj o to, by przynajmniej raz dziennie, na przykład, kiedy wychodzisz z domu do szkoły, smarować rączki kremikiem. Dzięki temu unikniesz szorstkiej skóry i po drugie rączki będą delikatne i ładnie pachnące!

Nie zawsze o tym pamiętam, ale zachęcam Was byście chociaż wybróbowali ten sposób. Mam na myśli 5-cio minutowe rociąganie przed pójściem spać. Naprawdę warto robić coś takiego, ponieważ dzięki temu kładziecie się spać odprężeni i zrelaksowani przez, co lepiej śpicie, a co za tym idzie? Wstajecie bardziej wypoczęci i wasz humor na pewno będzie o niebo lepszy. 


~Zdrowe odżywianie~
Tutaj pozwolę się dużo wypowiedzieć na ten temat. 

Mówię od razu... JEDŹCIE JABŁKA. Mają w sobie sporo błonnika, a po za tym są fajnym zastąpieniem słodyczy, odmładzają, dobrze wpływają na naszą skórę i najważniejsze to hamują apetyt. Z resztą kto nie lubi jeść jabłek? ;)
SUSZONE WARZYWA I OWOCE>>to jedne z moich ulubionych przekąsek!
Kocham jeść takie cosie, mówie tutaj o chipsach marchewkowych, bananowych itp., a również o suszonych śliwkach, żurawince, nasionach słonecznika czy wszelakich nerkowcach. Bardzo dobrze zastępują słodycze, a po za tym są dość zapychające i ile jeszcze przy tym korzyści!

NASIONA CHIA
Powiem tak: to idealny błonnik dla osób, które są na diecie. Naprawdę mega zapychają, dając uczucie sytości. Dodatkowo są zalecane dla osób zestresowanych, zmęczonych, poprawiają także koncentrację. Kosztują do maksymalnie 10zł, ale jestem pewna, że możecie znaleźć je jeszcze taniej. Nasiona chia możecie stosować... no cóż, wręcz do wszystkiego! Jako dodatek do sałatek, deserów, zup, koktajli, owsianek, jogurtów, naleśników. Naprawdę lista jest jeszcze długa!

ODŻYWCZE KOKTAJLE
Nie ma nic lepszego jak owocowy/warzywny ulubiony nasz koktajl. Tym bardziej powinniśmy po nie sięgać, bo po pierwsze warzywa,owoce są ważnymi czynnikami dla naszego organizmu. Nie dość, że zawierają bombę witamin to dodatkowo smakują niesamowicie! A im bliżej wiosny, lata tym większy mamy wybór z ich zakresu. 
MCDONALD I INNE FAST FOODY
Znasz to uczucie, kiedy wraz z grupką znajomych wychodzisz na miasto i wpadacie coś zjeść... o patrzcie McDonald! Próbujesz wmówić sobie, że nie zamówisz nic niezdrowego, ale jednak wiemy jak to się kończy. Powiem ci tak, kiedy idę z moją paczką coś zjeść wygląda to tak, że jestem otoczona bardzo niezdrowym i kalorycznym jedzeniem, podczas gdy ja... jem jedzonko z Focus Pokus czy z Subway'a. Właśnie tak! Zastąp te cieżko strawne i fast foodowe potrawy czymś zdrowszym i zapewniam o wiele smaczniejszym! :)

Mam nadzieję, że chociaż część z przedstawionych przeze mnie propozycji wykorzystasz i przyniesie ci to wiele satysfakcji i poprawi samopoczucie! 


04:54

RECENZJA ,,Pacjentka z sali numer 7" - Baptiste Beaulieu

RECENZJA ,,Pacjentka z sali numer 7" - Baptiste Beaulieu
,,To kim jesteśmy, nie należy do nas. To, co kochamy, czego nienawidzimy, o co się troszczymy, na co czekamy, nasze dobre uczynki i chwile tchórzostwa - wszystko powraca w nieskończoność. Wszystko jest ze sobą powiązane. Wszystko jest jednym."




Dawno nie uśmiałam się tak  jak właśnie podczas czytania ,,Pacjentki z sali numer 7". Jest to zarazem humorystyczna i pouczająca książka o życiu jakie toczy się w Szpitalu na Oddziale Ratunkowym. Pokazuje jak ważne są wszelakie ludzkie uczucia, wartości czy myśli. Nie tylko sprawia, że człowiek momentami uśmiecha się, ale również, że zaczyna  MYŚLEĆ. Chodzi mi o to, że sprowadza się do reflekcji nad różnymi sprawami w jego życiu. Tak było w moim przypadku. 


,,- Do widzenia. "Żegnać" można się wtedy, gdy myślimy, że już nigdy więcej się nie zobaczymy. Słowa i imiona są ważne. Jeszcze się zobaczymy."



O czym dokładnie jest ta książka? Otóż mamy w niej młodego lekarza, który przez 7 dni i 1 noc opowiada opowieści pacjentów dla innych pacjentów. Narrator przechadza się po szpitalu i zapisuje w swoim notatniku to, co wydarzyło się jakiegoś dnia, a następnie mówi o tym swoim pacjentom, którymi się opiekuje. Jego celem, opowiadania tych historii, jest danie nadzieii, siły walki czy też rozśmieszenia ludzi, którzy cierpią. 

,,Opowiadajmy opowiadajmy. Przedłużajmy życie historiami życia innych. Życia tych, którzy leża, i tych, którzy ich podnoszą."

Młody lekarz codziennie odwiedza tytułową pacjentkę z sali numer 7. Jest nią chora na raka Kobieta-Ognisty Ptak, tak nazywa ją on. Wyczekuje przylotu swojego syna, który utknął w Islandii na lotnisku z powodu wybuchu wulkanu, przez co samoloty nie latają. To właśnie jej opowiada najwięcej historii innych pacjentów, pragnie by walczyła dopóki nie zobaczy się z synem. Rozśmiesza ją swoimi opowieściami, podtrzymując ją przy życiu, przez co również miedzy nimi powstaje wyjątkowa więź. 

Naprawdę wielokrotnie parsknęłam śmiecham, czytając co przytrafiało się ludziom. W niektórych przypadkach, kiedy człowiek powinnien zachowywać się poważnie, tak się nie dało. Przedstawiona sytuacja była tak opisana, że nie sposób się chociaż nie uśmiechnąć. 

,,Są ludzie, dla których tracimy głowę. To się nazywa miłość. Są ludzie, w których znajdujemy oparcie i z którymi mamy wspólny język. To się nazywa przyjaźń."

Cóż mogę jeszcze o niej powiedzieć? Naprawdę polecam ją osobom, które doświadczyły przykrych wydarzeń w swoim życiu. Myślałam, że przez tą książką powrócą bolesne wspomnienia i ból się pogłębi, ale to właśnie DZIĘKI NIEJ zrozumiałam wiele wydarzonych sytuacji i moje sklepione rany prawdopodobnie się skleiły. 

Dodatkowo bardzo wiele zawartch w niej sentencji, myśli utkwiło mi w głowie i myślę, że pozostaną w niej jeszcze długo. 

,,Wszyscy walczą i dźwigają swój bagaż doświadczeń. wszystko jedno, czy wypełniony alkoholem, czy roztworem glukozy. Ciężar jest ten sam. Życie jest przygodą, a bagaż jest ciężki. Wszyscy w pewnien sposób jesteśmy bardzo cichymi boahterami. Tak sądzę."


Okładka 4/5
Całość 5!/5

Dlaczego oceniałam ją na 5!? Ponieważ sądzę, że rzadko zdarza się taka piękna i mądra książka, która tak świetnie wpływa na czytelnika i go porusza. 


,,Wszyscy mamy miliony powodów, żeby gniewać się na tych, których kochamy. I pewnie równie wiele okazji, aby im wybaczyć."



13:38

Sałatka Z Winogronami

Sałatka Z Winogronami
Mam zaszczyt przedstawić Wam jedną z najlepszych sałatek jakie udało mi się wykonać! A więc sałatka z winogronami. Dla niektórych połączone ze sobą składniki mogą wydawać się dziwne, bo kto je wingorona z majonezem? Ale, ale... zanim stwierdzisz, że nie chcesz czegoś takiego spróbować to może jednak się skusisz? Naprawdę uwierz, że będziesz mega zaskoczony tym nietypowym połączeniem!



Przygotowanie trwa ok.25-30min, ale należałoby doliczyć do tego stygnięcie kaszy jaglanej. 

Co potrzebujemy? 
Składniki nie są jakoś specjalnie wymagające, powiem, że wszystko kupicie w Biedronce(sama wiem z doświadczenia).

* torebka kaszy jaglanej(kasza kuskus też się nada),
* ser żółty cały,
* winogrona,
* suchy chlebek (patrz zdj poniżej),
* majonez,
* przyprawy (sól,pieprz).
















Dobór ilości składników zależy od nas. Mi wyszła cała miska. 

1 - Najpierw gotujemy kaszę jaglaną, a potem kiedy będzie już gotowa, czekamy aż ostygnie.
2 - Międzyczasie wykonujemy kolejne kroki, czyli myjemy winogrona  i wrzucamy je do miski(polecam kupić te fioletowe, bo lepiej smakują). Dodajemy do nich pokrojony w kostkę ser, a następnie łaczymy z wystygniętą kaszą jaglaną. Wsypujemy paczkę suchego chlebka(można mniej), dodajemy przyprawy i mieszamy z porządną łyżką majonezu. 
3 - Sałatka jest gotowa, ale najlepiej byłoby wsadzić ją do lodówki i trzymać jak najdłużej(na przykład na noc), składniki nasiąkną majonezem i sobą, przez co sałatka będzie jeszcze lepiej smakować. 


Smacznego!! :)

lovki, rainbowbubble


Copyright © 2016 Dotknąć Marzeń , Blogger